Pożegnanie z depresją

Pozwalam ci odejść siostro
i nie spotkajmy się więcej.
Gdy los nas rozłączyć zechce
to puśćmy nasze ręce.
Z miłością każę ci odejść
lecz płakać nie będę po tobie
i nie pisz mi kartek z pozdrowieniami,
nie przypominaj o sobie.
Wszystkiego mnie już nauczyłaś.
Kazałaś walczyć przeciwko tobie
i użyć każdej broni
by oswobodzić się z twego smutku,
umknąć ponurej toni.
Kazałaś mi sił wszystkich użyć
by z wiru ciemnej fali
na jasny brzeg się wynurzyć,
w światło co byt mój ocali.
Uczyłaś mnie rozwijać moc
nadludzką, nieziemską, tytańską
żeby pokonać noc
w mym wnętrzu, wręcz szatańską.
W nagrodę za moje wysiłki
los rozpiął zbawienną nić
by z labiryntu mnie wyrwać.
Wiem teraz jak warto jest żyć.

https://poezja-lucja-pauksztelo.de/oczy/
https://poezja-lucja-pauksztelo.de/spragniona-szczescia/