Szach mat

Nie prześpij życia jak w malignie
i codzienności nie pozwól się wlec
bo cię szarówka do dołu przygnie
jak strużka rynsztoku będzie ciec.

Zagraj, ryzykuj, pokaż swój talent
bo przecież na pewno go masz
poczuj w twych żyłach szalony puls
pokaż twą jasną twarz.

Obudź się w porę, jeszcze czas
uszczypnij się tak aż do krwi
no i nie pozwól by marazm zniweczył
twoje marzenia i sny.

Idź świata zażyć, o tym marzysz skrycie
nie żałuj na to czasu ni lat
byś mógł powiedzieć -przeżyłem życie-
niż ono ci powie -szach mat-.

https://poezja-lucja-pauksztelo.de/tomasz/
https://poezja-lucja-pauksztelo.de/raj/